Carro d'assalto P.88 [HT-7 tier]

Temat poświęcony czołgowi ciężkiemu na poziomie VII w włoskim drzewie technologicznym.

Jest wierzchołek drzewa więc zakupiłem ten pojazd. Zresztą VIII i IX zbierają dobre opinie więc sprawdzę jak tym się gra.
Jak zacząłęm zabawę tym wehikułem to zaliczyłem dosyć rekordową serię porażek bo co najmniej 10 z rzędu. Czy aby pierwsze bitwy nie powinny być na topce? Bo zdecydowana większość jakie grałęm była na VIII i IX.

Armaty:
Masz do wyboru 2 działa stockową 88mm i topową 90mm. Żadna nie jest dobra i jest to jak wybieranie jak między dżumą i cholerą.
Stockowa 88 ma ledwie 164/198 penetracji (pamiętajcie cały czas mówimy o VII poziomie) ale za to całkiem szybko skupia i ma dobry DPM. Kuleje celność i prędkość pocisku.
Topowa 90 ma już 202/220 ale za to traci całą resztę bo DPM, skupianie i celność (chociaż już ta stockowa celna nie była).
Ja polecam tą pierwszą chociaż jest dosyć droga w użytkowaniu.

Mobilność:
Jest spoko jak na HT. Niewiele ustępuję IS-owi, Tiger I lub AMX M4

Pancerz:
Jest trollujący. Jarzmo wieży jest praktycznie nie przebijalne, a skosy często rykoszetują. Jednak co z tego skoro cała reszta wieży jest weakspotem w który wbiją ci się nawet V. Nie ma natomiast oczywistego garnka więc noobki często nie wiedzą gdzie strzelić
Górna płyta również jest dosyć twarda jak się ją skątuję to nawet VIII mogą się niekiedy odbić
Nawet dolna płyta jest trollująca i potrafi rykoszetować.
Pancerz potrafi zaskoczyć zarówno pozytywnie jak i negatywnie i naprawdę ciężko go ocenić bo raz odbiję się od ciebie VIII, a w innej bitwie na luzie wbija VI. Dodatkowo szkoda jednak, że nie można nim robić sidescrapa przez skosy

Ciężko mi go na razie ocenić bo jeszcze za mało bitew zagrałem ale przynajmniej jednego mogę być pewien. Nie ma on startu do Tigera I, AMX M4 45, T29 i KW-3.