SU-26 [Art-III Tier]

Sowiecka artyleria III poziomu, SU-26.

W 2012 SU-26 to był prawdziwy potwór, strzelał mocno, celnie i często... kilkakrotnie udało mi się zdobyć odznaczenie którego dziś już chyba się nie przyznaje - Snajper. Zrobiłem na niej 1200 bitew, co sprawa że jest to wciąż najczęściej grany przeze mnie pojazd w ogóle. udało się wygrać 70% bitew i 70 razy zdobyć Specjalistę, do tego przetrwać 60%. Była chętnie brana do kompani na poziomie Juniorskiej. Czemu im te kompanie przeszkadzały?

Pisałem kilkakrotnie że chętnie bym ją kupił z parametrami z 2012, mogłaby wylądować na IV tierze, szczególnie że ten nieszczęsny III losuje na kilku mapach na krzyż.

Taki screen mi został z tamtego czasu:


Tą bitwę na Komarynie pamiętam, zostałem sam na jedną albo dwie artylerie przeciwnika i zaczaiłem się w krzaku


A jednak jeszcze kilka jest, można podziwiać stary interfejs podsumowujący bitwę:

Tak, to był potwór
Ciągle trzymam w garażu, z sentymentu. Kompanie grało się nią często. Pamiętam, że było po kilka su na team. Taka była skuteczna.
I swoją drogą, to taka forma rozgrywki już od niskich tierów przyuczała do współpracy.


Jak robiłem screeny, to zauważyłem, że właśnie na su mam mojego jedynego Fadina.
8 zniszczonych pojazdów w jednej bitwie, wow  Teraz to chyba tylko Lefem. (muszę odkurzyć)





PS
Zero ogłuszeń

Też mi się trafił jeden Fadin na SU-26 a także Zagończyk!





Niedawno też byłem o krok od Zagończyka ale do kapa władował mi się sojuszniczy HTek.

Pancerniak666 napisał:...

Niedawno też byłem o krok od Zagończyka ale do kapa władował mi się sojuszniczy HTek.

Przypadkowo mi się udało jakiś czas temu
O ile dobrze pamiętam to wjechałem na capa z myślą o wyciagnięciu jakichś czołgów żeby można było do nich postrzelać , ale po chwili zorientowałem się, że mogę zdobyć zagończyka i siedziałem w tym capie do końca

https://wot-record.com/replay/241689/woronov_raider_medal