Aktualizacja atutów załogi – nowy, rewolucyjny system

Mam zapytajnik... jak wybiorę te dodatkowe perki... to one będą działać w tle, na normalnej maszynie też?

(Załoga Pantery wciśnięta do Pz 35S (f) )
Pytam się dla kolegi....


... tak z innej beczki śledzi... jeśli zbrojmistrz się kumuluje z tuningiem amunicji...

Chyba tak, całkiem fajnie losowało DMG
https://wot-record.com/replay/264297/paythos_dziala

Jednak jest coś na rzeczy...
https://wot-record.com/replay/264316/paythos_bakaa

A TLDR?

Swoją droga... ulepszony ładunek bardziej wpływa na "lepszą" amunicję, w tym nawet na burzaki, niż podstawową.

Spoiler:

edytka
... ale chyba jednak nie pokazuje w tabelce... zrobiłem kolejne resety... może w grze coś robi. Na dłuższą metę, średnio przydatne dla innych, niż arta, pojazdów

Połączenie zbrojmistrza z tuningiem amunicji z drugiej strony....

Po kilku testach... pewnie się, jak zwykle , mylę ale pewne rozmieszczenie niweluje efekty trafienia burzakami nie tylko od arty?

Paythos napisał:Mam zapytajnik... jak wybiorę te dodatkowe perki... to one będą działać w tle, na normalnej maszynie też?

Nie testowałem, ale na pewno one nie będą działać

Paythos napisał:
Połączenie zbrojmistrza z tuningiem amunicji z drugiej strony....

Po kilku testach... pewnie się, jak zwykle  , mylę ale pewne rozmieszczenie niweluje efekty trafienia burzakami nie tylko od arty?

Tak, dotyczy to wszystkich burzaków ( natomiast ciekawe czy HESHe też są liczone jako burzaki?! ).

Co do połączenia zbrojmistrza i tuningu amunicji.

Z żarciem, wentylacją i BiA razem to obcina dolne widełki o 9% ( górne widełki też mocniej przycięte - trochę błąd bo lepsza załoga logicznie powinna niwelować niekorzystny efekt, a nie go potęgować ). I o ile mniejsze widełki przy dmg są na pewno miłe, tak przy penetracji obcięcie tych 9% najgorszych losowań to może być więcej warte niż na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać...

To idealne pod maszyny z działami o kalibrze pow 105 mm, choć 90ka Hellcata, jak na tamtym filmiku, dawała sobie radę z przebiciem, gdzie zwykle ma problemy....
... albo miałem szczęście i RNGsus był po mojej stronie

A co do tamtych perków....

kolejny film



Już mi mózg paruje

A ja tam, w ramach experymentu, tak m.in ustawiłem załogę swego KW-2



edyta...
Ale jakby nie kombinował... radzik wciąż ma takie sobie perki.

Przyznać się, kto ile godzin już poświęcił na reorganizację załóg?

U mnie obecnie trwa druga generalna reorganizacja, braterstwo wraca na drugie miejsce.

Moja najlepsza medowa załoga, T-34-85. Do tego mam jeszcze 7 załóg trój-perkowych. Na T-34-85 udało się uzyskać celność 0.33 a na VK 30.01 H 0.32 (0.31 po pełnym trzecim perku).


W TDkach mam trzy trój-perkowe zalogi, tutaj z SU-100 która na SU-130 zbiła kapryśną celność do 0.31, zastanawiam się na usunięciem turbo i dodaniem ulepszonego celowania, ale działa bywają kapryśne i nie wiem czy warto bić się o 0.01...



Idealny Ładunek... u mnie w ogóle nie widać tej prędkości pocisku w garażu aby się zmieniała.

Koordynacja... wykrycie przeciwnika, znaczy chodzi o pierwsze wykrycie w bitwie czy w ogóle o podświetlenie?


Moi najlepsi kanonierzy, zrezygnowałem z kamuflażu, 300 z kawałkiem to takie w sumie nic, zrobię kamuflaż jako ostatni perk. Musiałem na szybko odkupić M12 ale i tak od dawna chciałem to zrobić, znów na złom poszły tanki którymi nie gram, głównie ciężkie.


Dla artylerii pojawiło się kilka ciekawych opcji, na tę chwilę celność M12 jest na poziomie 0.62, z Koncetracją 0.59 a to już chyba tak w okolicach KV-2 do tego Ekspert Komunikacji, mam nadzieję że bonusy się sumują, bo to już by było 0.58 a dalej nie wspominamy o coca coli. A Koncentracja aktywować będzie się praktycznie zawsze gdyż celowanie to 5 sekund a aktywacja następuje po trzech. Do tego dla Ładowniczych Walna w Zwarciu, na ewentualność samoobrony, dla Radiooperatora Ramie w Ramię, tylko trzeba zwrócić uwagę gdzie ta druga arta stoi, o ile jest. Dla Kierowcy, może Kontrolowanie Uderzenie, szczególnie jak ktoś ma francuską artę premium, sam raz się o nią rozbiłem i przegraliśmy bitwę, może jazdę terenową dla ucieczki. Celowniczy ma jeszcze Szybkie Celowanie, które M12 zabierze jeszcze 0.15 s do celowania, zawsze coś a Dowódcy zostaje tylko Mentor.

fajną ma foliową czapeczkę w tle

Wapniak57 napisał:
VDR w filmiku powyżej pokazał tabelę, gdzie ten ,,uzysk" jest tak mizerny, że nie wart zachodu.
Dziś ponownie skorzystałem z możliwości resetu całości w koszarach i ponownie po kolei ,,układam" czołgi :-)

Przemyślałem to i jednak Vdr nie ma racji -  skupił się na minimach i zapomniał że z obcięciem dolnych losowań podnosi się też średnia. Ot przykład czołgu który ma alfę 400 - standardowo może mu polosować od 300 do 500. Z perkiem działającym na 2,5% widełki losowań są pomiędzy 310-500. Czyli alfa to 405 - 1,25% więcej. Czy to dużo? W skali pojedynczej bitwy nie, ale np. w skali 500 strzałów to daje 200K dmg do 202,5Kdmg co np. przy markowaniu może mieć znaczenie. A jeszcze jak dodać na te 500 strzałów z jeden albo dwa które dzięki podniesieniu średniej penetracji weszły, a bez perka by się odbiły to różnica jest jeszcze trochę większa.

Dlatego u mnie ten perk zostanie - na ładowniczym dla mnie wybór jest dosyć łatwy i dążę do zestawu braterstwo, naprawa i/lub maskowanie, czyli na idealnym załogancie zostają mi 3 perki do wyboru: intuicja, desperat i tuning amunicji.
Pozostałe 3 perki:
- walka w zwarciu może być przydatna tylko na HT gdzie spokojnie można zrezygnować z maskowania
- bezpieczne magazynowanie - obecnie rzadko tego używam, tylko na czołgach które mają ewidentny problem z tym
- idealny ładunek - wziąłem to chyba tylko na FV4005 - 830 do 913m/s szału nie robi, ale różnica jest - w czołgu w którym tyle inwestuje się w pojedynczy strzał warto to zrobić.

Pancerniak666 napisał:Przyznać się, kto ile godzin już poświęcił na reorganizację załóg?

U mnie obecnie trwa druga generalna reorganizacja, braterstwo wraca na drugie miejsce.

Moja najlepsza medowa załoga, T-34-85. Do tego mam jeszcze 7 załóg trój-perkowych. Na T-34-85 udało się uzyskać celność 0.33 a na VK 30.01 H 0.32 (0.31 po pełnym trzecim perku).


W TDkach mam trzy trój-perkowe zalogi, tutaj z SU-100 która na SU-130 zbiła kapryśną celność do 0.31, zastanawiam się na usunięciem turbo i dodaniem ulepszonego celowania, ale działa bywają kapryśne i nie wiem czy warto bić się o 0.01...



Idealny Ładunek... u mnie w ogóle nie widać tej prędkości pocisku w garażu aby się zmieniała.

Koordynacja... wykrycie przeciwnika, znaczy chodzi o pierwsze wykrycie w bitwie czy w ogóle o podświetlenie?


Moi najlepsi kanonierzy, zrezygnowałem z kamuflażu, 300 z kawałkiem to takie w sumie nic, zrobię kamuflaż jako ostatni perk. Musiałem na szybko odkupić M12 ale i tak od dawna chciałem to zrobić, znów na złom poszły tanki którymi nie gram, głównie ciężkie.


Dla artylerii pojawiło się kilka ciekawych opcji, na tę chwilę celność M12 jest na poziomie 0.62, z Koncetracją 0.59 a to już chyba tak w okolicach KV-2   do tego Ekspert Komunikacji, mam nadzieję że bonusy się sumują, bo to już by było 0.58 a dalej nie wspominamy o coca coli. A Koncentracja aktywować będzie się praktycznie zawsze gdyż celowanie to 5 sekund a aktywacja następuje po trzech. Do tego dla Ładowniczych Walna w Zwarciu, na ewentualność samoobrony, dla Radiooperatora Ramie w Ramię, tylko trzeba zwrócić uwagę gdzie ta druga arta stoi, o ile jest. Dla Kierowcy, może Kontrolowanie Uderzenie, szczególnie jak ktoś ma francuską artę premium, sam raz się o nią rozbiłem i przegraliśmy bitwę, może jazdę terenową dla ucieczki. Celowniczy ma jeszcze Szybkie Celowanie, które M12 zabierze jeszcze 0.15 s do celowania, zawsze coś a Dowódcy zostaje tylko Mentor.

No cóż po podanych przykładach ustawionych perków w oczy rzucają się błędy ich doboru.
Med T-34-85 - brak naprawki na załogantach to proszenie się o szybki garaż. Dostajesz uszkodzona gąsiennicę, zużywasz zestaw, drugi strzał w gąski i witasz się z garażem
Moja propozycja zamiana kamo na naprawę, a jak bardzo chcesz mieć kamo to zastosowanie dyrektywy. Potem BIA jest ok.
Dalej
Dowódca - zwiad ok, koordynacja bez sensu, zamiast tego niebezpieczeństwo lepsze
Celowniczy - ok
Kierowca - zamiast hamowania sprzęgłem, gładka jazda, inżynier albo jazda terenowa
Radiooperator - ok
Ładowniczy - zamiast intuicji bezpieczne magazynowanie, tym bardziej że innej amunicji masz po 3 sztuki więc perk intuicja w twoim wydaniu jest bez sensu

TD
też brak naprawy, ale ok grasz pod camo
Do poprawy
Zamiana koordynacji na niebezpieczeństwo, przechwycenie sygnału na ramię w ramię
Zbrojmistrz nie wiem czy nie lepszy byłoby danie koncentracji
Inżynier może lepiej hamowanie sprzęgłem
Idealny ładunek dałbym później a wcześniej tuning amunicji

Xard86 napisał:

Wapniak57 napisał:
VDR w filmiku powyżej pokazał tabelę, gdzie ten ,,uzysk" jest tak mizerny, że nie wart zachodu.
Dziś ponownie skorzystałem z możliwości resetu całości w koszarach i ponownie po kolei ,,układam" czołgi :-)

Przemyślałem to i jednak Vdr nie ma racji -  skupił się na minimach i zapomniał że z obcięciem dolnych losowań podnosi się też średnia. Ot przykład czołgu który ma alfę 400 - standardowo może mu polosować od 300 do 500. Z perkiem działającym na 2,5% widełki losowań są pomiędzy 310-500. Czyli alfa to 405 - 1,25% więcej. Czy to dużo? W skali pojedynczej bitwy nie, ale np. w skali 500 strzałów to daje 200K dmg do 202,5Kdmg co np. przy markowaniu może mieć znaczenie. A jeszcze jak dodać na te 500 strzałów z jeden albo dwa które dzięki podniesieniu średniej penetracji weszły, a bez perka by się odbiły to różnica jest jeszcze trochę większa.

Dlatego u mnie ten perk zostanie - na ładowniczym dla mnie wybór jest dosyć łatwy i dążę do zestawu braterstwo, naprawa i/lub maskowanie, czyli na idealnym załogancie zostają mi 3 perki do wyboru: intuicja, desperat i tuning amunicji.
Pozostałe 3 perki:
- walka w zwarciu może być przydatna tylko na HT gdzie spokojnie można zrezygnować z maskowania
- bezpieczne magazynowanie - obecnie rzadko tego używam, tylko na czołgach które mają ewidentny problem z tym
- idealny ładunek - wziąłem to chyba tylko na FV4005 - 830 do 913m/s szału nie robi, ale różnica jest - w czołgu w którym tyle inwestuje się w pojedynczy strzał warto to zrobić.

Generalnie te wszystkie filmiki o perkach traktowałbym jako wskazówkę, a konkretne perki wybieram pod swoją grę.

TankerDomi napisał:
No cóż po podanych przykładach ustawionych perków w oczy rzucają się błędy ich doboru.
Med T-34-85 - brak naprawki na załogantach to proszenie się o szybki garaż. Dostajesz uszkodzona gąsiennicę, zużywasz zestaw, drugi strzał w gąski i witasz się z garażem
Moja propozycja zamiana kamo na naprawę, a jak bardzo chcesz mieć kamo to zastosowanie dyrektywy. Potem BIA jest ok.
Dalej
Dowódca - zwiad ok, koordynacja bez sensu, zamiast tego niebezpieczeństwo lepsze
Celowniczy - ok
Kierowca - zamiast hamowania sprzęgłem, gładka jazda, inżynier albo jazda terenowa
Radiooperator - ok
Ładowniczy - zamiast intuicji bezpieczne magazynowanie, tym bardziej że innej amunicji masz po 3 sztuki więc perk intuicja w twoim wydaniu jest bez sensu

TD
też brak naprawy, ale ok grasz pod camo
Do poprawy
Zamiana koordynacji na niebezpieczeństwo, przechwycenie sygnału na ramię w ramię
Zbrojmistrz nie wiem czy nie lepszy byłoby danie koncentracji
Inżynier może lepiej hamowanie sprzęgłem
Idealny ładunek dałbym później a wcześniej tuning amunicji

Generalnie te wszystkie filmiki o perkach traktowałbym jako wskazówkę, a konkretne perki wybieram pod swoją grę.

Otóż to, pod swoją grę a nie przypominam sobie abym zginął bom stracił gąsienice i zostałem wydojony, ani razu. Gram defensywnie, nie dążę do walki na blisko, chyba że mapa nie pozwala, oby to wówczas nie było z MM+2. O ile bitwa jest wygrana to często kończę z małymi obrażeniami, dążę też do maksymalnego kamuflażu i zasięgu widzenia, w trzeciej kolejności skuteczności ognia, zatem bardziej koordynacja niż niebezpieczeństwo.

Screeny z piątku/soboty są już nieco nieaktualne, przeziębiony jestem no to nie gram ale bawię się załogami.

M18 Hellcat, obecnie moja najlepsza załoga TD, wcześniej była to załoga artylerii M12, ale nie mam już tyle cierpliwości do kaprysów artylerii:

Dow. jak wyżej, prędzej wyspotuję niż oberwę.
Cel. koncentracja, podstawą stacjonarne strzelanie, na Strv S1 włączało mi się chyba za każdym razem. Następnie w zależności czy jest wieża, strzał z biodra lub zbrojmistrz.
Kier. jazda terenowa, inżynier + turbo i Hellcat ma niemal 15 km/h do tyłu. Hamowanie sprzęgłem później.
Radio. jednak szybsza żarówka.
Ład. tak, tuning amunicji, penetracji nigdy za wiele i następnie bezpieczne magazynowanie, uszkodzenia amunicji bywają częściej niż straty od gąsek, a jeśli chodzi o gąski to bardziej boli że pocisk 130mm potrafi nawet nie spowodować zatrzymania się czołgu.


T-34-85

Bardzo podobnie ale z innymi priorytetami, kamuflaż i maksymalizacja zasięgu widzenia, zbrojmistrz jako że zdarzają się strzelania bardziej dynamiczne i strzał z biodra.