Test publiczny aktualizacji 1.24.1: Polskie niszczyciele czołgów, równoważenie pojazdów i nie tylko!

Test publiczny aktualizacji 1.24.1: Polskie niszczyciele czołgów, równoważenie pojazdów i nie tylko!

https://worldoftanks.eu/pl/news/updates/1-24-1-CT1/

To jest ciekawe
Nagrody:
Surowce przemysłowe dla klanu.
Punkty okresu służby – nowa waluta klanowa.
Używając punktów okresu służby, odblokowujecie regiony na mapie i odbieracie nagrodę za każdy region. Pod koniec szlaku bojowego czeka ostateczna nagroda:   X Carro da Combattimento 45 t , włoski czołg średni X poziomu ze stylem 3D Prozerpina.

Zmiany na mapach jak zwykle ograniczają się do usunięcia krzaków i spowodowania żeby czołgi napier.. się z bliskiej odległości


Tryb pośmiertny
Tryb pośmiertny składa się z dwóch niezależnych elementów:

Ostatnia chwila: Udostępnia szczegóły dotyczące strzału, który zniszczył Wasz pojazd. - czyli zamiast modów zawsze na plus.
Kamera obserwatora: Ulepszona wersja swobodnej kamery, którą znacie z Linii frontu. Będzie dostępna tylko w trybach bez współzawodnictwa, by nie zapewniać nieuzasadnionej przewagi.

Dla mnie to jest gorsze.

Przeróbki Okresu służby
Nasza aktywność klanowa Okres służby przechodzi znaczące zmiany. Oto czego możecie się spodziewać:

Wypełniajcie dzienne misje klanowe: Teraz noszą one nazwę „misje okresu służby”.
Trzy misje totalne: To trzy misje do zrealizowania codziennie.
Wypełnianie sekwencyjne: Misje muszą być wypełniane jedna po drugiej.
Na dwie ostatnie misje potrzeba drużyny: Dwie finałowe misje trzeba wypełnić w plutonie lub oddziale z kolegą z klanu.

Trzeba będzie w plutonach grać. Fuj.

hm... ciekawe jak WoT się zmieni z załogą na 100% od pierwszej bitwy...

Co prawda głównie o Błyskawicy, ale jest też podgląd na to co chcą wprowadzić. (jego miny pomijam milczeniem)

Kilka słów na temat załogi, bo tu można troszkę skorzystać na zmianach, otóż z załoganta mającego 50% otrzymujemy załoganta mającego 100% podstawowej umiejętności. Z załoganta mającego 84% otrzymujemy 100% podstawowej umiejętności oraz 66% pierwszego perka. Z załoganta mającego 98% otrzymujemy  100% podstawowej umiejętności oraz 79% pierwszego perka. Z załoganta mającego 100% oraz 77% drugiego perka mamy 87% drugiego perka.

Także, jak ktoś nie ma to chyba warto przeszkolić wszystkich co do których mamy jakieś plany na 75% za kredyty. Z 77% podstawowej umiejętności mam 100% podstawowej oraz 56% pierwszego perka.

Edycja:
pobawiłem się troszkę kalkulatorem, dodawane jest z automatu niecałe 95 000 expa do każdego załoganta.

http://www.planetwot.com/Crewxp/

Załoga od 100% to najlepsza rzecz jaka przyjdzie w tej aktualizacji

Yagami_rdk napisał:Załoga od 100% to najlepsza rzecz jaka przyjdzie w tej aktualizacji

Chyba chciałeś powiedzieć, jedyna

Yagami_rdk napisał:Załoga od 100% to najlepsza rzecz jaka przyjdzie w tej aktualizacji

Nie jestem taki pewny, mało razy bazowało się na tym że przeciwnik nas nie widzi bo ma słabą załogę?

Najbardziej skorzystają ci którzy czołg mają tylko po to aby zdobyć następny. W większości przypadków tam gdzie chciałem tam już załogę na 100% miałem, sporo golda tez na ten cel poszło.

Z drugiej strony, może nie zmieni się wiele bo dlaczego wprowadzają to dziś? Może dlatego że maja w swoich danych taki szczególik że większość graczy już to 100% w większości ma, inaczej byliby bardzo stratni finansowo.

Pancerniak666 napisał:

Yagami_rdk napisał:Załoga od 100% to najlepsza rzecz jaka przyjdzie w tej aktualizacji

Nie jestem taki pewny, mało razy bazowało się na tym że przeciwnik nas nie widzi bo ma słabą załogę?

Do każdego gracza nawet do słabego podchodzi się jak do profesjonalisty bo łatwo się na tym przejechać. I wielu graczy na tym się przejechało, bo chciało wy**mać freda a fredy ich wy**mał.

Też wolałem załogę po staremu. Można było chociaż pokombinować, wypożyczyć czołg z prime, żeby mieć na nim załogę 100%, przeczytać książkę, przeszkolić na swój wybrany czołg, żeby też miał te 100% i dopiero na nim czytać dalej książki. Czasem zabrakło 2-3% (jak jeszcze chciałem jak najmniej stracić to traciłem więcej ) to się dobijało w bitwie i było fajnie.
A teraz wszyscy wszystko 100%, w dziwną stronę to idzie. Same uproszczenia i ułatwienia, nie tylko w WOT

Elgie napisał:Też wolałem załogę po staremu. Można było chociaż pokombinować, wypożyczyć czołg z prime, żeby mieć na nim załogę 100%, przeczytać książkę, przeszkolić na swój wybrany czołg, żeby też miał te 100% i dopiero na nim czytać dalej książki. Czasem zabrakło 2-3% (jak jeszcze chciałem jak najmniej stracić to traciłem więcej ) to się dobijało w bitwie i było fajnie.
A teraz wszyscy wszystko 100%, w dziwną stronę to idzie. Same uproszczenia i ułatwienia, nie tylko w WOT

No ale teraz będziesz mógł robić to samo, tylko zamiast osiągać 100% będziesz dobijał do kilkudziesięciu procent pierwszego perka. Ta zmiana jest dobra, bo nowi i mniej ogarniający będą mieli trochę lepiej, łatwiej. A mówię to z perspektywy osoby która ( zwłaszcza schodząc na niższe tiery ) bardzo często korzysta na tych ślepych, niedoszkolonych załogach u przeciwników.
Jest to też dobre uproszczenie całego systemu - jak ktoś siedzi w tej grze od kilku czy kilkunastu lat to ogarnia sprawę w lot, ale dla nowej osoby to jest tylko kolejna skomplikowana rzecz do ogarnięcia ( bądź nie ).

Elgie napisał:..
A teraz wszyscy wszystko 100%, w dziwną stronę to idzie. Same uproszczenia i ułatwienia, nie tylko w WOT

Ale w czym masz problem? Będziesz rywalizował umiejętnościami a nie bazował na przewadze w umiejętnościach załogi.
Skończą się pretensje, że ktoś wchodzi do gry załogą 50%.
Jedyny problem, że ktoś kto na ta przewagę długo pracował może się teraz poczuć "oszukany"

rogaty napisał:
Jedyny problem, że ktoś kto na ta przewagę długo pracował może się teraz poczuć "oszukany"

A to nie będzie tak że każdy załogant którego już mamy w garażu dostanie taką ilość expa jak potrzebna jest na osiągnięcie od 50 do 100% pierwszego perka? Jasne, dla załogi która ma 4 czy 5 perków te 20 czy 30K expa ( czy ile tam jest potrzebne na 100% ) to nic, ale nikt nic nie straci. A nawet jakby to nadal system będzie prostszy i uczciwszy. Bardziej można było się burzyć na rezerwy, bonusy, książeczki, załogantów z zerowymi perkami - kiedyś na 4 perkową załogę ludzie pracowali miesiącami, a dziś robię taką na start nowej linii bez rozegrania jednej bitwy...

Xard86 napisał:

rogaty napisał:
Jedyny problem, że ktoś kto na ta przewagę długo pracował może się teraz poczuć "oszukany"

A to nie będzie tak że każdy załogant którego już mamy w garażu dostanie taką ilość expa jak potrzebna jest na osiągnięcie od 50 do 100% pierwszego perka? Jasne, dla załogi która ma 4 czy 5 perków te 20 czy 30K expa ( czy ile tam jest potrzebne na 100% ) to nic, ale nikt nic nie straci. A nawet jakby to nadal system będzie prostszy i uczciwszy..

Też tak uważam.
Przynajmniej nikt nie będzie wchodził do bitwy na 50%, upośledzonej załodze.
Ale nadal twierdzę, że uczciwsze byłoby gdyby każdy grał na podobnym czołgu a bonusy powinny dotyczyć jedynie zarabiania.
Nie przepadam za losowaniami +-2.
Bardziej mi odpowiada kiedy gram z czołgami na identycznym poziomie.
Podobnie bardziej pasują mi rozgrywki w których każdy wchodząc do gry ma identyczny wybór czołgu i załogi.
Liczy się tylko to co zdobędzie w trakcie tej jednej rozgrywki. (zasady podobne jak np. w stalowym łowcy)

Filmik od QuickyBaby.
Można zobaczyć jak działa kamera po zniszczeniu.
W sprawie załogi, to okazuje się, że po zmianach przeszkolenie na inny czołg wyjdzie nam drożej

Pancerniak666 napisał:

Yagami_rdk napisał:Załoga od 100% to najlepsza rzecz jaka przyjdzie w tej aktualizacji

Nie jestem taki pewny, mało razy bazowało się na tym że przeciwnik nas nie widzi bo ma słabą załogę?

Najbardziej skorzystają ci którzy czołg mają tylko po to aby zdobyć następny. W większości przypadków tam gdzie chciałem tam już załogę na 100% miałem, sporo golda tez na ten cel poszło.

Z drugiej strony, może nie zmieni się wiele bo dlaczego wprowadzają to dziś? Może dlatego że maja w swoich danych taki szczególik że większość graczy już to 100% w większości ma, inaczej byliby bardzo stratni finansowo.

Na tierach I-V dosyć łatwo trafić na graczy z taką załogą. Ucierpią tylko na tym statpadderzy w Lefhach, Pz.S35, Pz.V/IV i tak dalej. Teraz będą mieli trochę trudniej ale w sumie to chyba lepiej nie? Poza tym przy tych zmianach warto będzie się zatrzymywać na tych niższych tierach bo obecnie rzadko kto to robi (przeważnie nie kalkuluję się skoro szybciej wbijesz następny czołg niż dojdziesz z załogą do 100%).
A to, że nie będę mógł bezkarnie strzelać do przeciwnika z 200m? Już sam fakt, że jakiś gracz jest początkujący, nie zna pozycji i mechaniki sprawia, że ten bardziej doświadczony ma nad nim przewagę. A tutaj jeszcze dokłada mu WG gorszą załogę. Powinien mieć podobne szansę

rogaty napisał:

Elgie napisał:..
A teraz wszyscy wszystko 100%, w dziwną stronę to idzie. Same uproszczenia i ułatwienia, nie tylko w WOT

Ale w czym masz problem? Będziesz rywalizował umiejętnościami a nie bazował na przewadze w umiejętnościach załogi.
Skończą się pretensje, że ktoś wchodzi do gry  załogą 50%.
Jedyny problem, że ktoś kto na ta przewagę długo pracował może się teraz poczuć "oszukany"

z czym mam problem? chodziło mi tak bardziej ogólnie, już nie tylko w tej grze.
Wszędzie ostatnio wszystko musi być upraszczane, ułatwiane, bo ludzie (chyba to o to chodzi) są coraz "głupsi?".
Nikt już nic sam nie pomyśli, wszystko ma być podane na tacy.
Ta nowa załoga to tylko jeden z przykładów. Na małych tierach nie gram, żebym to wykorzystywał u przeciwników. Chodzi mi bardziej o upraszczanie kolejnej rzeczy, żeby było wszystkim łatwiej.
Tak samo jak kiedyś nie było 6 zmysłu, a dodali jako coś automatycznego. Też wolałem to jako umiejętność i się zdziwiłem, że jest na starcie jak wróciłem do gry po długiej przerwie.

Tutaj też jest ciekawa sprawa. Ktoś kto gra dłużej i wkłada w grę więcej czasu i pieniędzy powinien mieć chyba coś czego nie ma ktoś całkowicie nowy, nie? Piszecie o pojedynkach dokładnie tym samym czołgiem z dokładnie tą samą załogą, wyposażeniem i wszystkim. Właśnie to nie powinno tak wyglądać, każdy kiedyś zaczynał i dochodził do tego co ma. Czemu mamy to uczucie progresu zabierać nowym? Mamy kompletnie inne podejście i spojrzenie na sprawę.

Elgie napisał:

z czym mam problem? chodziło mi tak bardziej ogólnie, już nie tylko w tej grze.
Wszędzie ostatnio wszystko musi być upraszczane, ułatwiane, bo ludzie (chyba to o to chodzi) są coraz "głupsi?".
Nikt już nic sam nie pomyśli, wszystko ma być podane na tacy.
Ta nowa załoga to tylko jeden z przykładów. Na małych tirach nie gram, żebym to wykorzystywał u przeciwników. Chodzi mi bardziej o upraszczanie kolejnej rzeczy, żeby było wszystkim łatwiej.
Tak samo jak kiedyś nie było 6 zmysłu, a dodali jako coś automatycznego. Też wolałem to jako umiejętność i się zdziwiłem, że jest na starcie jak wróciłem do gry po długiej przerwie.

Tutaj też jest ciekawa sprawa. Ktoś kto gra dłużej i wkłada w grę więcej czasu i pieniędzy powinien mieć chyba coś czego nie ma ktoś całkowicie nowy, nie? Piszecie o pojedynkach dokładnie tym samym czołgiem z dokładnie tą samą załogą, wyposażeniem i wszystkim. Właśnie to nie powinno tak wyglądać, każdy kiedyś zaczynał i dochodził do tego co ma. Czemu mamy to uczucie progresu zabierać nowym? Mamy kompletnie inne podejście i spojrzenie na sprawę.

Piszesz o upraszczaniu a sam chcesz iść  na łatwiznę. Raz sobie coś wypracowałeś i chcesz potem non stop na tym bazować.  A niby dlaczego chcesz rzucać kłody pod nogi początkującym?
Może powinno być odwrotnie - poczatkujący powinni mieć w miarę łatwo a czym więcej gra tym bardziej poziom rośnie?
Moim zdaniem nie ma w tym nic złego, że próg wejścia do gry jest niski.
Tak właśnie powinno być. Gra na X powinna być dużo trudniejsza niż gra na I-V.
Więc nie widzę w tym nic złego, że początkujący nie zaczyna od zera bo zaawansowany gracz nie ma żadnego problemu z umieszczeniem w czołgu wielolekowej załogi.
Sam przekładam do IV załogi z 5-6 perkami.
Nie widzę więc problemu jak początkujący będzie miał 100% załogę a nie będzie zaczynał z 50%.
Z żarówkami było podobnie - gracz uczy się grać i nawet nie wie czy został wyświetlony a tłuką go "cwaniacy" załogami na maxa.
Zależy nam aby ludzie w to grali czy ich zniechęcać?
Ludzie mają po kilkadziesiąt tys. gier i nie znają do końca mechaniki tej gry. Wiec czego wymagać od kogoś kto zaczyna?

Ale próg wejścia obecnie nie jest wcale niski. Niskie tiery to rak (wskutek działań WG który zniszczył niskie tiery) gdzie jest minimum nowych graczy a królują albo ludzie którzy mają po kilknascie tysięcy gier na lolkach albo doświadczeni gracze robiący program rekruta.
Dla nowych graczy gra tak naprawdę zaczyna się od V, VI tieru gdzie jest normalny mm i gdzie gra już sporo zwykłych kont.