by Jerzoo108 Nie Cze 30 2024, 18:42
@RogatyZnowu do tego wracamy? Ty broniłeś pacjentów. Ja w żadnym miejscu nie negowałem realiów randoma. Po prostu marudziłem.
Nota bene - fakty są już stwierdzone. Gdyby był tu jesio Apasz, to by pewnie cię odesłał do SJP pod hasło "pleonazm".
Przeczytałem jeszcze raz Twoje i moje posty w tym temacie i nadal twierdzę, że bronisz idiotów, przy okazji próbując ze mnie zrobić durnia i chama, bo nie idę na kompromis i nazywam durniów tak, jak na to zasługują. Całą resztę sobie dopowiadasz, żeby pasowało do Twojej tezy.
Swoją drogą, naukowcy, którzy wymyślili Internet, mieli w głowie wizję świetlanej przyszłości czekającej ludzkość, gdy cała dostępna jej wiedza będzie na wyciągnięcie ręki. Jakże się pomylili w swoich oczekiwaniach... W naszym zakątku bardzo dobrze to unaoczniają "dzieci Neostrady" - to od nich zaczął się w naszym Internecie zjazd równią pochyłą. Sęk w tym, że po nich głupota nie zwolniła, tylko przyspiesza i wkrótce przekroczy kolejną barierę... absurdu.
Ad rem:
Dwie bitwy dopiero zagrałem i już mnie idioci wkurzyli.
Szczególnie typek, który się przyczłapał na moją pozycję swoim wypasionym Tygrysem w wersji kamikaze i stanął przede mną. Za każdym razem gdy podjeżdżałem do przodu on też to robił i trafiałem w niego a nie w niemilca. Nie wiem, czy to już złośliwość czy jeszcze szczyt głupoty... Tym bardziej, że przesuwając się na moją pozycję zostawił wrogom otwartą furtkę...
EDYTA:
Literówki...