Jak wam się dziś grało w naszą ulubioną grę?

First topic message reminder :

Ogólny temat o zamiarach, postępach i wrażeniach z aktualnej gry.


U mnie miałem nadzieję na pierwszą odznakę biegłości na VK 30.01 H, z 52% do 63% poszło jak burza w mijającym tygodniu, ale dziś losowało mnie z zbyt dobrymi drużynami , trzeba było gonić za uszkodzeniami, a ja raczej gram ostrożnie, nie trzymam notorycznie wciśniętego W i unikam starć w zwarciu, z kilku bitew wyszedłem słabo w porównaniu z ostatnimi dniami i tak się miotam na tych 63%.

Ogólnie dzień dobry, 12 bitew to dla mnie dużo, z czego 7 wygranych ale niedosyt jest.

A ja mam pytanie. Co ma gra w WoT na konsoli wspólnego z grą w WoT na PC ??
Sorry porównywać te gry do siebie  to jak porównać oko do d..y
Bez urazy Taiho ale te porównania są nic nie warte
I Falcon ma całkowitą rację odnośnie  losowań   że MM dobiera pod względem dostępnych czołgów a nie umiejętności
Gdyby tak miało być zagrałbyś moze dwie może trzy bitwy w ciągu dnia oczekując na odpowiedni dobór
A i tak pewnie po przegranej miałbyś dalej pretensje do WG

Aeternus55 napisał:A ja mam pytanie. Co ma gra w WoT na konsoli wspólnego z grą w WoT na PC ??
Sorry porównywać te gry do siebie  to jak porównać oko do d..y
Bez urazy Taiho ale te porównania są nic nie warte
I Falcon ma całkowitą rację odnośnie  losowań   że MM dobiera pod względem dostępnych czołgów a nie umiejętności
Gdyby tak miało być zagrałbyś moze dwie może trzy bitwy w ciągu dnia oczekując na odpowiedni dobór
A i tak pewnie po przegranej miałbys dalej pretnesje do WG

Pojazdy specjalne lub ekstra premium z IX i X tieru wchodzęce na pc są od dawna w grze na konsolach, dla nich są projektowane. Pecetowcy dostają je z dużym opóźnieniem. Konsolowcy w ciągu jednego roku dostali dwie nowe mapy Azure Coast i Liberty Falls oraz przywrócono im w HD Dębinę i Prowincję. Mapa Liberty Falls była bardzo dawno temu w superteście na pc. To wszystko kosztem prac nad mapami dla pc. Zapowiadana z wielkim hukiem nowa gra pancerna od WG to nic innego jak klon konsolowego trybu Zimna Wojna - kosztem rozwoju wersji pecetowej.
Pecetowcy są tylko dojną krową dla innych projektów, mają kupować paczki z badziewiem i nalepkami (wafel tuż tuż).
Wafel czyli kolejna chyba piąta odsłona tego samego trybu psutego z roku na rok.

TaihoSan napisał:
Tak, konsole nie mają priorytetu  

Nie mają. Na konsolach ilość wrzucanych rzeczy wynika pewnie z innego profilu gracza, może też cały dział konsol, przez to że nie jest właśnie priorytetowy to ma więcej swobody i robią różne rzeczy byle ciągle coś nowego dodawać.

Co do samych ustawek od WG - obie drużyny dostały czołgi tego samego poziomu, tych samych klas i gdzie tu problem? Jest więcej czołgów jednego typu to MM składa drużyny z tego co ma. Jaka byłaby frajda z gry gdyby każda bitwa była taka sama - symetrycznie czołgi, umiejętności, jeszcze mapy tylko lustrzanie odbić przez środek i gra powinna karać jak pojazd danej klasy pojedzie w inne miejsce niż powinien - idealny balans. I po 20 identycznej bitwie nikt by w to więcej nie grał.

Konsolowcy też mają cykliczne przepustki zwane kontraktami, mają wtedy możliwość dostać/kupić szereg nowych pojazdów.

Problemem wota jest lenistwo oddziału w Europie. Po co coś robić jak większość graczy to akceptuje, wszystko się podoba, kupują paczki z badziewiem w środku. Dodatkowo ci sami od dawien dawna klakierzy wspomagani przez tłustych z przeżarcia cecieciów uparcie twierdzą że nie da się nic ulepszyć, usprawnić, zreformować bo nie i już. Tak ma być i koniec. Ostatnia afera z oszustami tylko to potwierdza. Wybili oszustów razem z niewinnymi graczami i jest cisza przerywana przez nieśmiałe uwagi jednego lub drugiego klakiera.

@TaihoSan
Weź w końcu załóż własny wątek. Śmiecisz w tym z tymi Twoimi teoryjami z uporem godnym lepszej sprawy.

@Woronov
Jak Taiho nie zechce swojego tematu otworzyć, to proszę ślicznie o stworzenie tematu pt. "TaihoSan i jego teorie - czyli jak wykryłem spiseg i dlaczego mnie teraz prześladują: MM, RNG, Klakiery, Ustawki WG, Boty i inne nieszczęścia". Po czym przenieś jego tutaj wynurzenia tam właśnie.

Ad rem:
Zaskakująco fajnie się grało przed południem, kiedy na EU1 było raptem ~14k graczy. W zasadzie zrobiłem sobie kilkudniową przerwę, bo ostatnio mnie trafiało co ludzie grają. HT identyfikujące się jako arta/TD w K1. Albo HT, które nie jadą na Mordor, co kończy się szybkim forsowaniem tej flanki przez niemilców Hateki, które (jakżeby inaczej) rozjechały się prawidłowo... I tak co bitwę - w końcu nie zdzierżyłem i alt-F4 użyłem.

TaihoSan napisał:
Problemem wota jest lenistwo oddziału w Europie. Po co coś robić jak większość graczy to akceptuje, wszystko się podoba, kupują paczki z badziewiem w środku. Dodatkowo ci sami od dawien dawna klakierzy wspomagani przez tłustych z przeżarcia cecieciów uparcie twierdzą że nie da się nic ulepszyć, usprawnić, zreformować bo nie i już. Tak ma być i koniec. Ostatnia afera z oszustami tylko to potwierdza. Wybili oszustów razem z niewinnymi graczami i jest cisza przerywana przez nieśmiałe uwagi jednego lub drugiego klakiera.

Wróćmy do sedna bo skaczesz po różnych zupełnie niepowiązanych ze sobą wątkach - jak chciałbyś ulepszyć MM?

TaihoSan napisał:Konsolowcy też mają cykliczne przepustki zwane kontraktami, mają wtedy możliwość dostać/kupić szereg nowych pojazdów.

Problemem wota jest lenistwo oddziału w Europie. Po co coś robić jak większość graczy to akceptuje, wszystko się podoba, kupują paczki z badziewiem w środku. Dodatkowo ci sami od dawien dawna klakierzy wspomagani przez tłustych z przeżarcia cecieciów uparcie twierdzą że nie da się nic ulepszyć, usprawnić, zreformować bo nie i już. Tak ma być i koniec. Ostatnia afera z oszustami tylko to potwierdza. Wybili oszustów razem z niewinnymi graczami i jest cisza przerywana przez nieśmiałe uwagi jednego lub drugiego klakiera.

Ponawiam propozycję - przejdź na konsolę.
Najciekawsza w życiu jest różnorodność i możliwość wyboru. Jak nam się coś nie podoba możemy iść do "konkurencji"

WOT nie ma problemu - Ty go masz.
WG założyło firmę aby zarabiać, nie zadawalać  TaihoSan.
Jeżeli robią to nieudolnie to wyłącznie ich sprawa.
A gracze(szczególnie Ci grający za darmo) mają wybór i wcale nie muszą grać w WOTa.

@Jerzoo108
Może przydałby się i taki temat albo coś w tym guście
https://wot-alternatywa.forumpolish.com/t623-teoria-spisku#4747
(zastanawiam się jeszcze czy wydzielić tam część postów czy nie, zobaczymy)


Wszystkich raz jeszcze proszę o okazywanie sobie szacunku albo chociaż o nie okazywanie jego braku Tak chyba też będzie dobrze.

Niech temat wróci na właściwe tory.
Dzielmy się wrażeniami z codziennej gry. Niech to będzie raczej dziennik niż worek na każdy temat z grą związany.
Mamy od tego inne tematy.

Ostatnie dni duży wzrost aktywności czeskich i ukraińskich graczy grających niczym husaria
Na Malinowce dwóch knedli w topowych czołgach zamiast na mordownie wyjeżdża sobie na środek łaczki.
40 sek, bitwy i stoją dwa wraki Podobnie jest z graczami z Ukrainy dziś taki typ w drużynie
Kompletnie nic nie robił tylko stał sobie na zielonym i był tarczą strzelniczą dla niemilców

Niby mieliśmy większe szanse na wygraną ale tylko niby jak widać

@Aeternus55
Wczoraj na wot-record.com umieściłem dwie powtórki w których drugoplanową parszywą rolę odegrały LTki (7 i 8 tier) z WR aż 39%!!!

To jeden z nich:
https://tomato.gg/stats/EU/Ptolemeux_2756-553317968

Jestem dziś zaskoczony po 13-u bitwach  tylko dwie porażki

Po 22 bitwach


Na dziś wystarczy WR podniesione w tym tygodniu o 0.06% co i tak dla mnie jest wyczynem

Zagrałem Natarcie. Doszedłem z 740 na 862 i spadłem do 730. Gdzie tu sens ?

Wczoraj zagrałem parę bitewek...
Pomyślałem sobie, że przetestuję shermana E8 bo buffa dostał:
Losowanie na V, mapa Miasto Duchów.
I co? Jajco! Nie mogłem kurka z 200m trafić grającej na wieżę Skody T24.
Za to on trafiał mnie za każdym razem chodź też grałem na wieżę, a przecież Sherman ma 12° depresji i twarde jarzmo.
Ja przecież znam tą Skodę bo nią grałem, wiem jak niecelne i długo skupiające jest jej działo, a ten sobie bez pełnego skupienia snapy wali w piksel  
Potem sobie zobaczyłem statystyki gracza, a to nowy gracz bo 2k bitew (w sumie to reseciarz sądząc po ilości premek i statystykach).
W Skodzie to była jego pierwsza bitwa! Więc raczej nie miał wymaxowanej załogi i wykokszonych modułów (nawet nie strzelał do mnie z golda!)

Nie wiem co o tym myśleć. Czyżby naprawdę nowym graczom WG poprawiało RNG?

Yagami_rdk napisał:Wczoraj zagrałem parę bitewek...
Pomyślałem sobie, że przetestuję shermana E8 bo buffa dostał:
Losowanie na V, mapa Miasto Duchów.
I co? Jajco! Nie mogłem kurka z 200m trafić grającej na wieżę Skody T24.
Za to on trafiał mnie za każdym razem chodź też grałem na wieżę, a przecież Sherman ma 12° depresji i twarde jarzmo.
Ja przecież znam tą Skodę bo nią grałem, wiem jak niecelne i długo skupiające jest jej działo, a ten sobie bez pełnego skupienia snapy wali w piksel  
Potem sobie zobaczyłem statystyki gracza, a to nowy gracz bo 2k bitew (w sumie to reseciarz sądząc po ilości premek i statystykach).
W Skodzie to była jego pierwsza bitwa! Więc raczej nie miał wymaxowanej załogi i wykokszonych modułów (nawet nie strzelał do mnie z golda!)

Nie wiem co o tym myśleć. Czyżby naprawdę nowym graczom WG poprawiało RNG?

Nie wiesz że pierwsza bitwa nowy pojazdem jest ustawiona. Przetestuj, a sam się przekonasz.

@Yagami_rdk
@TaihoSan

Zapraszam tutaj: Teoria spisku

Poprawka. Wczoraj skończyłem na 706 punktach. Dzisiaj po 9 bitwach mam 761.
A randomy jak to randomy. Jakoś idzie. Ujeżdżam Gonsalo. Fajny czołg.

Dziś początek dnia fatalny ale jak się w teamie trafiają takie typy to nic dziwnego

Aeternus55 napisał:Dziś początek dnia fatalny ale jak się w teamie trafiają takie typy to nic dziwnego

Zapewne konto pod nowego moda od WG, albo to młody jedi trenuje (gra bez monitora)

Aeternus55 napisał:Dziś początek dnia fatalny ale jak się w teamie trafiają takie typy to nic dziwnego

A jak tacy grają u przeciwnika to już jest OK?